czwartek, 27 grudnia 2018

Ostatnie denko w tym roku

Pora na przegląd kosmetyków, które wylądowały w denkowym koszyczku. Choć to ostatnie denko w tym roku i opakowania pochodzą z dwóch miesięcy, to nie jest ich dużo.


 W końcówce 2018 roku pożegnałam się z:


Balea owocowy żel pod prysznic Family Duschgel 500 ml
Fajny produkt myjący o przyjemny zapachu. Chociaż był ok to pod koniec butelki zaczął mi się nudzić. Lepszą opcją dla mnie są mniejsze pojemności.
Nie wiem czy kupię ponownie.



Yves Rocher żel do mycia twarzy z wyciągiem z rumianku
Kosmetyk jakich wiele. Po produkcie w tej cenie spodziewałam się czegoś więcej.
Nie kupię ponownie.



Ziaja tonik do twarzy Ogórek do cery tłustej i mieszanej
Produkt w przyjaznej cenie o przyzwoitym działaniu. Skład nie powala, ale o dziwo mojej skórze służył.
Kupię ponownie.



La Roche-Posay Effaclar żel do mycia twarzy (miniaturka)
Mam wrażenie, że przy dłuższym stosowaniu może przesuszać. Z drugiej strony porządnie oczyszcza, co przy mojej tłustej skórze jest wskazane. Nie wiem czy kupię pełnowymiarowe opakowanie. Chyba wolę wrócić do sprawdzonego La Roche-Posay Toleriane.
Nie wiem czy kupię ponownie. 


bibułki matujące wibo veet krem do depilacji

Veet krem do depilacji pod prysznic (z gąbeczką)
Mój ulubiony krem do depilacji. Jak dotąd najlepiej się u mnie sprawdza i sięgam po niego regularnie, mimo wysokiej ceny. Recenzja.
Kupię ponownie.



Lirene Dermoprogram emulsja do opalania
Krem otworzyłam dawno temu, a kosmetyki z filtrami mają to do siebie, że działają tylko przez jeden sezon. Kosmetyk miał w składzie masło shea, więc aby uniknąć marnotrawstwa używałam go jako balsam nawilżający :)
Kupię ponownie.



Alverde ochronna pomadka eins zwei Chai
Balsam do ust o dobrym składzie, niestety dla mnie za lekki. Pisałam o nim tutaj.
Nie wiem czy kupię ponownie.



Bibułki matujące Wibo
Niezbędnik w mojej kosmetyczce. Wibo są łatwo dostępne i niedrogie, dlatego często u mnie goszczą.
Kupię ponownie.



Eos balsam do ust w sztyfcie wanilia
Miał być hit, było rozczarowanie. Pomadka nie radziła sobie z moimi suchymi ustami. Na dodatek zacinał się mechanizm i nie dało się wykręcać sztyftu. Mam w zapasach także różową wersję, oby okazała się lepsza.
Nie kupię ponownie.



Znacie jakieś produkty z mojego denka? 
Jakie wywarły na Was wrażenie?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za Wasze komentarze, staram się na wszystkie odpowiadać na bieżąco.
Jeśli podoba Ci się mój blog, zapraszam do obserwowania, jeśli Twój mnie zainteresuje, dodam go do swojej listy czytelniczej :)