poniedziałek, 29 listopada 2021

Uzupełniam szafę na zimę

W ostatnim wpisie pokazywałam Wam moje zakupy kosmetyczne. Przy okazji Black Friday chciałam uzupełnić szafę o kilka cieplejszych rzeczy na zimę. Zrobiłam spore zamówienie online, niestety wszystkie rzeczy okazały się za duże. Część ubrań zamówiłam drugi raz w mniejszym rozmiarze, ale sporo z tych, które mi się podobały zdążyło się już wyprzedać. Na pocieszenie została mi paczka ze współpracy z femmeluxe.co.uk.
 
Femme Luxe zielony sweter

Robi się coraz chłodniej, w wielu miejscach spadł już pierwszy śnieg. Nie mogło, więc obyć się bez sweterka. Zamówiłam dłuższy model z rozcięciami na bokach, ale wolę go nosić podwiniętego. Na uwagę na pewno zasługuje jego oryginalny kolor, który jest ciężki do uchwycenia na zdjęciu. W rzeczywistości jest bardziej jaskrawy, intensywny. Właśnie czegoś takiego brakowało w mojej szafie. 
 
longwear femme luxe


Jeśli śledzicie mojego bloga, to na pewno wiecie, że bardzo lubię dresy Femme. Tym razem zamówiłam 3 komplety, z czego jeden to typowy dres. Dwa pozostałe to casualowe zestawy, idealne na relaks na kanapie. Beżowy komplet składa się ze sweterka z dekoltem w łódkę oraz spodni z kieszeniami. Trzy częściowy zestaw (top, kardigan i spodnie) urzekł mnie swoim kolorem. Set dobrze prezentuje się w całości, ale poszczególne elementy można nosić osobno. U mnie fajnie sprawdza się sweterek założony do jeansów. 
 
femme luxe brązowy dres

Ostatnią rzeczą z zamówienia jest klasyczny dres z rozpinaną bluzą. Mam już taki komplet w innym kolorze i bardzo go lubię. Dres jest grubszy, ma lekkie ocieplenie w środku, dlatego nie rozstaję się z nim podczas weekendów spędzonych w domu. Więcej dresów i domowych zestawów znajdziecie tutaj -> Women’s loungewear sets. Na koniec przypomnę, że Femme Luxe to nie tylko dresy, więcej inspiracji znajdziecie w linkach poniżej:





Udało się Wam kupić coś ciekawego na Black Friday? 
 
 
 

wtorek, 23 listopada 2021

Black Friday Week – moje zakupy

W tym roku Black Friday przypada na 26 listopada, ale wiele sklepów rozciągnęło promocje na cały tydzień, a nawet dwa tygodnie. Przyznam szczerze, że trochę zgłupiałam w gąszczu okazji i wydawało mi się, że czarny piątek jest już za nami. Dzisiaj pokażę Wam moje zakupy kosmetyczne z ostatnich dni. 
 

 

Większa cześć nowości pochodzi z Yves Rocher. Skorzystałam z zakładki ‘sale’ i uzupełniłam zapas żeli pod prysznic. Kupiłam limitkę z kiwi oraz owocowy żel z czarną porzeczką i cytrusami. Do zamówienia dorzuciłam zestaw upominkowy ze świątecznej serii o zapachu jeżyny.  
 
 
Yves rocher edycja świąteczna
Yves rocher słodka jeżyna krem

 
Słodka jeżyna to dla mnie strzał w dziesiątkę. Podoba mi się zarówno design opakowań jak i sam zapach produktów. Jeśli szukacie prezentów dla bliskich, to warto zerknąć na tegoroczne zestawy świąteczne Yves Rocher. Mnie szczególnie kusi linia o zapachu pomarańczy w czekoladzie. W gratisie do zamówienia dostałam żel pod prysznic i krem do rąk z arganem
 
Yves Rocher krem do rąk

Moja maska do włosów dobiła dna, więc postanowiłam się rozpieścić odżywką Rituals The Ritual of Ayurveda. Mam nadzieję, że będę z niej zadowolona, bo do tanich nie należy. Nie mam problemu z kupnem drożnych kosmetyków do pielęgnacji twarzy, ale do tej pory kupowałam głównie kosmetyki drogeryjne do włosów. Ciekawa jestem, czy zauważę różnicę. Na razie mogę Wam powiedzieć, że odżywka ma nieziemski zapach. 
 
Solny peeling do ciała

Kupiłam dwa peelingi do ciała. Zdzierak Rituals skończył się w tempie ekspresowym, więc musiałam poszukać zastępstwa. Na zdjęciu widzicie peeling cukrowy organic shop z mango oraz peeling solny o tajemniczej nazwie You make my heart melt z Douglas. 
 
krem do depilacji eveline

W drogerii internetowej Notino zamówiłam krem do depilacji Eveline i klika drobiazgów, które nie załapały się do zdjęcia. Zaopatrzyłam się też w kolejne opakowanie ulubionego kremu myjącego The Ritual of Namaste Velvety Smooth Cleansing Foam. Już wspominałam Wam o piance i toniku z tej serii, ale myślę, że krem myjący jest na tyle fajny, że zasługuje na oddzielny wpis.

Nie mogło się obyć bez zakupów ubraniowych, ale te pokaże Wam w osobnym wpisie. Oczywiście pod warunkiem, że coś będzie na mnie pasować. Zakupy online to wygoda, dlatego we wpisie znajdziecie linki afiliacyjne do sklepów internetowych, ale też ryzyko. Nie zawsze ubrania, które prezentują się świetnie na stronie spełniają moje oczekiwania pod względem jakości lub po prostu źle na mnie leżą. Nie będę się rozpisywać co do rozmiarówki, bo już kilka razy nie trafiłam z rozmiarem. Mam nadzieję, że tym razem dopisze mi szczęście.
 

Planujecie zakupy z okazji Black Friday?
 
 

wtorek, 16 listopada 2021

Zestaw prezentowy Rituals – The Ritual of Karma


 
Święta coraz bliżej, co prawda mamy połowę listopada, ale wiem, że wśród Was jest sporo osób, które już powoli myślą o prezentach. Przyznam szczerze, że nie lubię zostawiać takich rzeczy na ostatnią chwilę. Sporo się u mnie dzieje, a w zabieganym życiu, planowanie to podstawa.

Dzisiaj chciałam pokazać Wam jeden z zestawów prezentowych Rituals. Marka ma w swojej ofercie różne zestawy upominkowe, te większe znajdują się w eleganckich pudełkach z bilecikiem, więc nie potrzebujemy dodatkowego opakowania. Zestaw, który widzicie na zdjęciu pochodzi z Douglas i kosztuje ok. 200 zł. Niebieska linia nosi nazwę The Ritual of Karma i kryje w sobie świeże nuty zapachowe z białą herbatą

Zestaw prezentowy Rituals niebieski

O piankach Rituals mogliście już wcześniej przeczytać na moim blogu. Produkty mają ładne, intensywne zapachy, które długo utrzymują się na skórze i w łazience. Pianki w wersji mini szybko się kończą, ale te pełnowymiarowe wypadają znacznie lepiej pod względem wydajności. Po naciśnięciu dozownika żel zmienia się w puszystą pianę. Miałam kilka wersji tych pianek i zauważyłam, że pompki różnie działają. Niektóre dosyć ciężko się naciska, inne wręcz ‘strzelają’ produktem przy lekkim naciśnięciu. Nie wiem, czy jest na to reguła. Jeśli macie jakieś doświadczania w tej kwestii to dajcie znać w komentarzu. 

Peeling the Ritual of Karma

Na uwagę zasługują peelingi Rituals. Mają ciekawą konsystencję, olejową fazę i cudowne zapachy. Zdarzało się, że używałam peelingu, a potem myłam się żelem pod prysznic, a zapach peelingu i tak zostawał na skórze. Gdyby nie wysoka cena, to używałabym ich cały czas. Fajnie wygładzają skórę i przyjemnie się ich używa. 

Mgiełka do ciała Rituals

W moim zestawie znalazła się mgiełka do ciała i włosów oraz masło do ciała. Myślę, że zestawy z zapachami wychodzą korzystanie, ponieważ mgiełka podnosi wartość zestawu. Oddzielnie kosztuje około 80 zł. Zapach nie ulatnia się szybko, jak to często bywa w przypadku mgiełek, ale nie jest przy tym nachalny czy przytłaczający. Szklany flakon wygląda elegancko, jest masywny, ładnie prezentuje się na toaletce.
 
krem do ciała Rituals


Krem do ciała ma treściwą konsystencję i potrzebuje chwili, żeby się wchłonąć. Nie jest tłusty, ale bogata formuła zostawia lekko wyczuwalną warstwę. Świetnie sprawdza się do wysuszonej skóry i na chłodniejsze dni, gdy ciało potrzebuje szczególnej uwagi i nawilżenia. 

Obecnie na stronie Douglas nie widzę tego zestawu w wersji niebieskiej, natomiast lada moment ma się pojawić identyczny zestaw w kolorze pomarańczowym w cenie 205 zł. Pomarańczowa seria czyli The Ritual of Mehr, to moja ulubiona, więc mogę ją Wam polecić. Poniżej wklejam Wam też linki afiliacyjne do innych zestawów, w różnych przedziałach cenowych.
 


Znacie zestawy upominkowe Rituals? 
Ucieszylibyście się z takiego prezentu?
 
 

środa, 10 listopada 2021

Kalendarz adwentowy parfumdreams 2021 – zawartość




Wybór kalendarza adwentowego na rok 2021 nie był łatwy. Marzyłam o kalendarzu, który zawierałby kolorówkę i pielęgnację, najlepiej z kosmetykami droższych marek. Nie chciałam też wydawać więcej niż 300zł, co ograniczyło mój wybór. Przed zakupem sprawdziłam zawartość różnych kalendarzy. Bardziej zależało mi na dobrze wydanych pieniądzach niż na niespodziance. Nie chciałam skończyć z garścią niepotrzebnych pierdółek typu pilniczki, naklejki na paznokcie, czy kolejną czarną kredką. Kalendarz, który widzicie na zdjęciach kosztował ok. 245 zł i jest dostępny na stronie perfumdreams.pl
 
perfum dreams avent calendar 2021

W dzisiejszym wpisie podzielę się moimi wrażeniami i pokażę jego zawartość. Być może ciągle szukacie ciekawego kalendarza, a mam wrażenie, że brakuje wpisów z przeglądem zawartości. Wizualnie kalendarz prezentuje się ładnie. Jest duży i dosyć ciężki. Minusem są okienka, mimo że dobrze się je otwiera, to opakowania nie można wykorzystać ponownie. W tej kwestii, jestem zwolennikiem pudełeczek. 

kalendarze adwentowy perfumdreams 2021

W pierwszych pięciu okienkach znalazłam aż 6 produktów. Miłą niespodzianką jest to, że niektóre przegródki zawierają więcej, niż jeden produkt.

Dr. Dennis Gross Alpha Beta Universal Daily Peel 
(peeling w saszetkach na 3 aplikacje)

Moroccanoil Moroccanoil Treatment 10 ml 
(olejek do włosów)

Filorga Age-Purify Intensive Double Correction Serum 7 ml  
(serum do twarzy)

Rituals Ayurveda Shower Oil 10 ml 
(żel pod prysznic)

Elizabeth Arden Retinol Ceramide Capsules Line Erasing Night Serum 
(serum w kapsułkach 7 szt)

Hej Organic Clean Beauty Balance Mask 15 ml 
(maseczka do twarzy) 

kalendarz adwentowy do 250 zł

Kolejne okienka kryły:

Weleda Prickly Pear Refreshing Moisturising Spray 100 ml
(tonik w sprayu)

Toni Gard My Honey Shower Gel 50 ml 
(żel pod prysznic)

Toni Gard My Honey EdP 2 ml 
(próbka zapachu, była razem z żelem pod prysznic)

Alcina Cashmere Face cream 15 ml 
(krem do twarzy)

Shiseido Controlled Chaos Mascara Ink 4 ml 
(tusz do rzęs)

Dermaroller Intensive Hyaluronic Moisturizer Face Mask 1 pc.

Dermaroller Tympacur Revitalising Face Mask 1 pc.

Dermaroller XcelarisPro Intense Hydration Face Mask 1 pc.  
(maseczki do twarzy, 3 szt w jednym okienku)


perfum dreams adventskalender 2021


s.Oliver Follow Your Soul Women Luxury Shower Gel 75 ml  
(żel pod prysznic)

Lancôme ADVANCED GÉNIFIQUE SERUM 7 ml 
(serum do twarzy)

Revlon Professional Equave Instant Detangling Micellar Shampoo 50 ml 
(szampon)

Revlon Professional Equave Instant Detangling Conditioner 50 ml 
(odżywka w sprayu do włosów zniszczonych słońcem)

Narciso Rodriguez For Her Pure Musc Eau de Parfum 4 ml
(woda perfumowana)


ciekawy kalendarz adwentowy z kosmetykami


 
Biotherm Blue Therapy Red Algae Uplift Day Cream 5 ml
(krem do twarzy)

Sensa iUltimate The Concentrate 2 ml 
(serum do twarzy)

Tautropfen Pro Youth Hyaluron Intensive Moisturising Gel 10 ml 
(żel do twarzy)

Wella WP EIMI Dry me Dry Shampoo 65 ml 
(suchy szampon)

Revitalash Advanced Eyelash Conditioner 0,75 ml 
(odżywka do rzęs)

Annemarie Börlind HYALURON Eye Pads with Instant Effect 1 pc. 
(płatki pod oczy)

Catrice Gold Effect Nail Polish 01 10,5 ml 
(lakier do paznokci)

Erbe Sapphire file 10 cm 1 Stk. 
(metalowy pilniczek w fiolce)


kalendarz adwentowy perfumdreams 2021
 
Kiehls Ultra Facial Cream 7 ml 
(krem do twarzy)

Versace Bright Crystal Eau de Toilette 5 ml 
(woda toaletowa w ślicznym mini flakonie)

Nuxe Huile Prodigieuse® 10 ml 
(uniwersalny olejek)

Sleek Matte Me Lip Cream Velvet Slipper 6 ml 
(pomadka do ust)

Sleek Highlighter Elixir Poppin' Bottles 8 ml 
(rozświetlacz w kropelkach)



Kalendarz oceniam bardzo pozytywnie, z resztą ciężko się dziwić, skoro znałam zwartość przed zakupem :) Poniżej przygotowałam dla Was zestawienie wad i zalet, które mogą pomóc w podjęciu ewentualnej decyzji o zakupie:


Zalety: 
 
Niska cena 

Duża wartość kosmetyków

Niektóre okienka zawierają więcej niż 1 produkt

Kosmetyki pełnowymiarowe i miniatury

Brak próbek i zapychaczy (z małymi wyjątkami)

Różnorodna zawartość

Zawiera kosmetyki marek premium 
 

versace bright crystal miniatura


Wady:

Okienka zamiast pudełeczek (brak możliwości powtórnego wykorzystania)

Odżywka w sprayu do włosów zniszczonym słońcem, średnio trafiony produkt w grudniu

Metalowy pilniczek do paznokci i lakier Catrice (oba produkty były w jednym okienku). Lakier taniej marki, ale chociaż w ciekawym kolorze. Metalowy pilniczek niszczy paznokcie, ale jest w etui, więc można go wrzucić do torebki.

Bardzo mała pojemność żelu pod prysznic Rituals (10 ml), oby starczyła na jedno użycie



Podoba się Wam zawartość tego kalendarza? 
Macie już swoje kalendarze adwentowe?