sobota, 27 stycznia 2024

Moja kosmetyczna wishlista na 2024

Marzą mi się cienie Natasha Denona. Nie mam upatrzonej konkretnej palety, możliwe, że zdecydują się na 5tkę w kolorze Sunset. Mam ochotę spróbować sławnych błysków z Glam Shop. Cienie tej marki od lat cieszą się niesłabnącą popularnością. Od pojedynczych wkładów wolałabym paletę, dlatego czekam na wersję kolorystyczną, która będzie mi odpowiadać. 

Palety cieni

W oko wpadły mi 9tki cieni do Eveline oraz paleta do oczu i twarzy Christian Laurent, ewentualnie Revolution Pro True Love Eye and Cheek Palette. Nadal szukam idealnej, multifunkcyjnej palety na wyjazdy. Niedawno pisałam o palecie Milani All-Inclusive, ale jej kolorystyka nie do końca przypadła mi do gustu.


Loreal True Match

Podkłady

L'Oreal Paris True Match, tego klasyka chyba nie trzeba nikomu przedstawiać. Nie wiem jak to się stało, ale ciągle nie miałam okazji go wypróbować. Better Than Perfect, drogeryjny podkład o dobrym kryciu, który cieszy się dobrymi opiniami w intrenecie. Claresa Liquid Perfection, polecany m.in. przez Maxineczkę. Po obejrzeniu testów, mam wrażenie, że może się u mnie sprawdzić.

Korektory

Eveline Liquid Camouflage oraz Rimmel Multi-Tasker, które mają być tańszymi zamiennikami kultowego korektora Tarte Shape Tape.

Pudry

Przydałby mi się dobry puder wygładzający tzw. blurring powder. Jeśli macie coś ciekawego do polecenia, to koniecznie dajcie znać w komentarzach. Na tą chwilę, na liście mam kilka propozycji: Eveline Variete puder do twarzy z lawendą i skwalanem, Paese Puff Cloud puder do twarzy oraz Huda Beauty Easy Bake Loose Baking & Setting Powder. Do tej kategorii wrzucam również puder pod oczy Hean we współpracy ze Stylizacje TV. 

theBalm Mary-Lou Manizer
Rozświetlacze

W kategorii rozświetlaczy kuszą mnie dwa produkty, jeden drogeryjny, drugi trochę droższy. Pierwszym z nich jest Catrice More Than Glow, drugim, dobrze znany theBalm Mary-Lou Manizer.

Tusze

Mam spory zapas tuszy do rzęs i nie lubię otwierać kilku na raz, ale ciągle szukam ideału. Chyba pora wypróbować mocno polecany tusz do rzęs Eveline z serii Variete
 

Eveline nawilżająco-ochronny krem do twarzy SPF 50 z witaminą C
Pielęgnacja

W kategorii pielęgnacji jest dosyć skromnie, ponieważ kuszą mnie tylko cztery produkty. Dwa z nich to filtry do twarzy: Eveline nawilżająco-ochronny krem do twarzy SPF 50 z witaminą C oraz Holika Holika Aloe Waterproof Sun Gel SPF50. Oprócz tego, mam ochotę poznać peeling enzymatyczny z kompleksem kwasów AHA Veoli Botanica oraz plasterki na niedoskonałości Pixi.


Napiszcie w komentarzach czy znacie, któryś z tych produktów i czy jest on waszym zdaniem warty zakupu? 
 
 

sobota, 20 stycznia 2024

Wady kupowania i sprzedawania na Vinted

Mam wrażenie, że na przestrzeni ostatnich lat zwiększyła się świadomość społeczeństwa, jeśli chodzi o ekologię. Coraz więcej osób kupuje rzeczy z drugiej ręki, przedłużając żywotność przedmiotu, który w innym wypadku prawdopodobnie wylądowałby na wysypisku śmieci. Myślę, że są to działania, które należy wspierać, choć takie rozwiązanie wymaga cierpliwości, zwłaszcza ze strony sprzedającego. 
 

W sieci krąży wiele memów na temat kupujących z olx. W sprzedaży używanych ubrań prym wiedzie Vinted. Jeśli chodzi o ten drugi z portali, to korzystam z niego zarówno jako kupujący jak i sprzedający. Myślę, że jest to fajna platforma, która nie jest jednak pozbawiona wad.

Koszt przesyłki i prowizja

Kupowanie tanich rzeczy może wcale nie być takie opłacalne. Często koszty wysyłki i prowizja (tzw. ochrona kupujących) przewyższa wartość zakupu. Ochrona kupujących nie zawsze działa bez zarzutu. Co prawda portal zapewnia wsparcie i asystę przy rozwiązaniu problemów, ale nie w każdym wypadku będziecie usatysfakcjonowani. Przykładowo firma wysyłkowa zniszczyła moją paczkę. W sztywnym kartonie wysłałam perfumy owinięte kilkoma warstwami folii bąbelkowej. Paczka była ubezpieczona, więc Vinted mogło domagać się odszkodowania od dostawcy paczek. Administracja Vinted poprosiła mnie o wysłanie zdjęcia zapakowanej paczki. Mimo, że na fotografiach było widać pudełko i wypełnienie, Vinted stwierdziło, że szkoda powstała z mojej winy. Kupujący otrzymał zwrot środków, natomiast ja byłam stratna o potłuczone perfumy. 
 
paczki kurerier


Ekstremalne targowanie ceny

Staram się wystawiać rzeczy tanio, często za symboliczne kwoty, aby ktoś mógł z nich skorzystać. Dziwią mnie niektóre oferty i targowanie ceny. Przykładowo wystawiłam bluzkę w świetnym stanie za 5 zł i dostałam pytania czy nie sprzedam jej za 2 czy za 3 zł. Rozumiem, że każdy chce kupić jak najtaniej, ale przecież 2 zł nie pokryje nawet kosztu opakowania, a co dopiero czasu potrzebnego na zapakowanie i wysłanie paczki. Zdarzają się oferty kupna przedmiotu za 10% ceny, gdy wartość rynkowa przedmiotu wynosi np. 200 zł, a ja sprzedaję go za połowę ceny. Zdarza się, że ktoś za ten przedmiot oferuje 20 zł lub chce żebym oddała go za darmo, najlepiej z gratisową dostawą do domu (tak, takie propozycje też się zdarzają).



Prośba o wysyłkę już teraz

Z doświadczenia widzę, że najtańsze przedmioty sprawiają najwięcej problemów. Po południu sprzedała mi się bluzka, za szalone 5 zł i pojawiła się gorąca prośba kupującego, aby wysłać ją już dziś wieczorem. Nie zawsze mam taką możliwość. Do paczkomatu orlen, muszę podjechać samochodem. Niestety nie każdy to rozumie i zdarzają się negatywnie komentarze, ponieważ przedmiot nie został wysłany w przeciągu kilku godzin.
 

Ciekawa jestem, czy korzystacie z portali typu vinted / olx? 
Jakie są wasze doświadczenia? 
 
 

niedziela, 14 stycznia 2024

Idealna paletka na wyjazdy? Paleta Milani All-Inclusive

Od dłuższego czasu szukałam paletki na wyjazdy, którą mogłabym zrobić makijaż oczu i twarzy. Wbrew pozorom, nie jest łatwo znaleźć produkt, który zawiera wszystko co potrzebne, a jednocześnie ma mały rozmiar. Przeglądając stronę Douglas zwróciłam uwagę na paletę Milani All-Inclusive Eye, Cheek & Face Palette. Jest ona dostępna w dwóch wersjach kolorystycznych: Light to Meedium oraz Medium to Deep w cenie 135,90 zł.



Zdecydowałam się na jaśniejszą wersję, którą zamówiłam w ciemno online. Jak dotąd nie miałam okazji poznać kosmetyków Milani, a z tego co kojarzę są popularne w Stanach. Ciekawość wygrała, dlatego nie zastanawiałam się długo nad zakupem. Paleta ma nieduże, poręczne opakowanie wykonane z kartonu. W środku znajduje się lusterko, a całość zamyka się na magnes. Zestaw zawiera rozświetlacz, bronzer, 2 róże oraz 3 cienie do powiek.
 
Rozświetlacz ma ładny kolor, ale jest drobinowy, brokatowy. Wolę subtelniejszy efekt, dlatego nie sprawdzi się u mnie na co dzień. Nadaje się za to jako cień do powiek, pięknie wygląda nakładany na mokro na wewnętrzny kącik. Bronzer ładnie prezentuje się w palecie, po roztarciu jest bardzo ciepły i wpada w pomarańczowe tony. Jak zapewne się domyślacie, ten kolor nie pasuje do mojej karnacji. Środkowy rząd zajmują 3 cienie do powiek, dwa są satynowe, jeden jest połyskujący. Mają uniwersalne kolory, a błyszczący cień to sztos. Drobiny łatwo przyklejają się na powiece, w dodatku intensywnie się mienią. 
 
Milani All-Inclusive Eye, Cheek & Face Palette

Róże do policzków mają różne wykończenia. Jeden jest satynowy, drugi połyskujący. Satynowa wersja podoba mi się, zarówno pod względem koloru jak i wykończenia. Wersja błyszcząca ma fajny kolor, ale przy rozcieraniu na twarzy zostaje głównie brokat.


Czy paleta sprawdzi się na wyjazdach?

Kompozycja palety nie jest uniwersalna. Nie ma w niej beżowego matowego cienia oraz ciemniejszego cienia. Jeszcze bez tego pierwszego mogłabym się obejść, natomiast bardzo brakuje mi produktu, którym można by przyciemnić zewnętrzny kącik oka i linię rzęs. Brązowy matowy cień sprawdziłyby się idealnie w tej roli. Mógłby również zostać użyty do podkreślenia brwi. 
 
paleta do makijażu na wyjazdy


Myślę, że błyszczący róż powinien być zastąpiony matowymi cieniami: beżowym oraz brązowym. Minusem palety jest bardzo ciepły bronzer. Chętnie widziałabym tutaj bardziej neutralny kolor. Wydaje mi się, że paleta Milani nie zasłużyła na miano palety idealnej na wyjazdy. Nie znaczy to, jednak, że jej nie lubię. Każdy z produktów z powodzeniem można użyć do makijażu oka. Satynowy róż daje naturalny, subtelny efekt, a brokatowy cień został moim ulubieńcem.



Używacie palet all in one? 
Znacie godne polecenia palety do twarzy i oczu, które sprawdzą się na wyjazdach? 
 
 

niedziela, 7 stycznia 2024

Jaki był rok 2023?



Miniony rok był dobry, zwłaszcza jego końcówka. Życie jest nieprzewidywalne i nie zawsze jest z górki, dlatego nie zabrakło też ciężkich momentów. Mimo wszystko, uważam, że to był fajny czas, pełen pozytywnych wydarzeń i zmian.


Instagram i blog

Trendy w social media szybko się zmieniają. Już od dłuższego czasu blogi były wypierane przez IG i Tik Tok. Wpisy na moim blogu będą się nadal pojawiać z podobną częstotliwością jak w zeszłym roku. Więcej czasu spędzam na Instagramie, dlatego jeśli chcecie być na bieżąco zapraszam do obserwacji mojego konta @kosmetyczne_pasje
 
wakacje w Bari


Zmiana pracy

Rok 2023 to rok zmian. Podniosłam kwalifikacje zawodowe i zmieniłam pracę. Cieszę się na ciekawe wyzwania i nowe otoczenie. Lubiłam poprzednią pracę, ale po kilku latach na pełnych obrotach i pracy po godzinach, czułam, że się wypalam.



Nauka języka

Po dłuższej przerwie, wróciłam do nauki kolejnego języka obcego. Chciałabym w tym roku osiągnąć poziom, który pozwoli mi na swobodną komunikację. Nauka książkowa, choć pomocna w rozumieniu i czytaniu, nie kładzie nacisku na praktykę w życiu codziennym, a na tym mi najbardziej zależy.



Zdrowie

Pora zadbać o zdrowie i wreszcie załatwić zaległe sprawy, które ze względu na brak czasu były ciągle odkładane. Pierwszy krok zrobiony, mam nadzieję, że się szybko nie zniechęcę ;)



Podróże

W tym roku byliśmy na kilku krótszych wyjazdach i na dłuższym urlopie. Udało się nam zwiedzić Bari i spędzić kilka dni w Belgii w Ardenach. Byliśmy w polskich górach i zobaczyliśmy słynny ogród kwiatowy Keukenhof pod Amsterdamem oraz muzeum Madame Tussauds. Wszystkie wyjazdy miło wspominam, choć prawdziwym hitem okazały się wczasy na Wyspach Zielonego Przylądka. Był to nasz pierwszy wyjazd poza Europę, w dodatku w listopadzie. Do tej pory wyjeżdżaliśmy w ciepłych miesiącach, ale zmiana jesiennej aury na piękne słońce bardzo mi się spodobało. Fajnie byłoby w tym roku zrobić coś podobnego. 
 
Wyspy Zielonego Przylądka


Co przyniesie nowy rok?

Na przyszły rok mam sporo planów i marzeń. Wiele z nich to cele długodystansowe, więc możliwe, że nie uda się ich zrealizować w 2024, ale wiem, że każdy mały krok do przodu przybliża mnie do ich realizacji. 
 
Jak wspominacie ubiegły rok?