środa, 11 listopada 2015

Tołpa ujędrniający żel pod prysznic dąb paragwajski

recenzje opinie blog

Tołpa to znana i lubiana firma. Przekonałam się jednak, że nie wszystkie produkty z jej asortymentu zachwycają. Niestety dzisiaj będzie recenzja żelu, który należy właśnie do tej grupy. Dlaczego nie jestem usatysfakcjonowana jego działaniem? Dowiecie się tego, z dalszej części posta.

Opakowanie żelu jest przyjemne dla oka i wygodne przy codziennym użytkowaniu. Butelka zawiera 200 ml kosmetyku. Jego zapach jest dosyć specyficzny, dosyć męski i nie do końca mi się podoba. Żel posiada mikro-drobinki peelingujące, które są słabo wyczuwalne podczas stosowania, ale myślę, że wykazują delikatne działanie złuszczające. Wg mnie żel nie ujędrnia, ale też na to nie liczyłam. Niestety kosmetyk jest słabo wydajny, nie tworzy obfitej piany. W dodatku kosztuje 21 zł.



Skład: Aqua, Cocamidopropyl Betaine, Glycerin, Cocodimonium Hydroxypropyl Hydrolyzed Whead Protein, Peat Extract, Ilex Paraguariensis Extract, Coffea Arabica Bean Extract, Bambusa Arundinacea Stem Extract, Parfum, Acrylates/C10-C30 Alkyl Acrylate Crossopolymer, Xanthan Gum, Cetyl Hydroxyethylcellulose, Butylene Glycol, PEG-60 Almond Glycerides, Tetrasodium EDTA, Sodium Hydroxide, Phenoxyethanol, Caprylyl Glycol


Biorąc jego wysoką cenę, słabą wydajność, przeciętne działanie i średni zapach to myślę, że nie warto go kupować.


Znacie? Też Was rozczarował?


43 komentarze:

  1. Też już gdzieś czytałam podobną negatywną recenzję tego produktu ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja ogolnie nie przepadam za tołpą, więc nawet mnie nie kusił.

    OdpowiedzUsuń
  3. Miałam kilka kosmetyków z tej firmy, ale żaden nie zrobił na mnie wrażenie, więc już mnie do nich nie ciągnie. ;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie miałam nic tej firmy, ale patrząc na cenę, pojemność oraz działanie które opisalas, nie zakupie: ) chodź juz od tytułu Twojego posta wiedziałam ze to bubel; ) myśląc,, jak żel może ujedrnic skore "

    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  5. dawno nic z tołpy nie testowalem

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja lubię żel z Tołpy czarna róża. Piany nie wytwarza, bo nie ma chemicznych spieniaczy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z jednej strony na plus, z drugiej - uwielbiam pianę.

      Usuń
  7. Mnie niestety jak dotąd Tołpa nie bardzo przekonuje. Jedyne co mi przypadło do gustu to krem do stóp.

    PS. Zapraszam na nową stronę. Stary blog juz nie funkcjonuje.

    OdpowiedzUsuń
  8. Opakowanie ładne i to by było na tyle... Nie zawsze to co ładne jest też dobre :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ujędrniające żele pod prysznic nie są w moim guście. Żel ma za zadanie oczyścić skórę, więc wole tańsze zamienniki :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nawet nie spodziewałam się po żelu ujędrniania, w końcu ma zbyt krótki kontakt ze skórą :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie znam, a skoro rozczarowywuje , to się nie skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Szkoda, że się nie sprawdził

    OdpowiedzUsuń
  13. Tołpa nie należy do moich ulubionych marek i rzadko kuszą mnie ich produkty.

    OdpowiedzUsuń
  14. a ja za to go lubię :) kupuję te żele na promocjach, mają spoko skład i mnie nie wysuszają :) tak jak piszesz nie ujędrnia ale na to też nie liczę :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Czyli już wiem, że nie kupię :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie znam produktów Tołpy, ale będę pamiętać, żeby go nie kupować :-)

    OdpowiedzUsuń
  17. Pamiętam tołpę sprzed kilku lat i było ok. Ale zauważyłam, że jakość kosmetyków chyba się pogorszyła i już po nie nie sięgam.

    OdpowiedzUsuń
  18. Z Tołpy miałam chyba tylko jakiś balsam antycellulitowy. Był przyjemny, ale szału nie robił.

    OdpowiedzUsuń
  19. lubię żel z czarną różą z tej linii :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Kilka razy podchodziłam do żeli pod prysznic Tołpa z tej serii, ale cena skutecznie mnie zniechęcała :) Jestem kąpielowym chlapaczem, więc każdy wydatek żelowy przekraczający 10zł to już dla mnie strata pieniędzy.
    pozdrawiam, A

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem to, u mnie żele pod prysznic idą jak woda :)

      Usuń
  21. Nie przepadam za tą firmą też i nie kupuję kosmetyków, jakoś sama nazwa mnie nawet nie powala...
    healthybeautylifestyle

    OdpowiedzUsuń
  22. ha dlatego nie lubie kosmetyków z Tołpy:D

    OdpowiedzUsuń
  23. ja generalnie bardzo rzadko sięgam po Tołpe ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Ja dopiero poznaje kosmetyki Tołpy, nie mam na ich temat wyrobionej opinii

    OdpowiedzUsuń
  25. Nigdy nie miałam niczego z Tołpy ... chyba czas to zmienić :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Nie stosowałam go no i szkoda że wydajność nie jest zbyt dobra, oraz ta cena, to zdecydowanie zniechęca do zakupu :)

    OdpowiedzUsuń
  27. a mnie się ten zapach bardzo podobał i byłam pozytywnie zaskoczona tymi drobinkami peelingującymi, ale na ujędrnianie to nie liczyłam ;) całość dla mnie jak najbardziej na plus i chętnie wrócę do niego jak będzie w ciekawszej cenie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W sumie zapach nie najgorszy, choć mi kojarzył się bardziej z produktem dla mężczyzn i to mi w nim przeszkadzało.

      Usuń
  28. PytalaŚ o to serum z Bielendy. Pełna nazwa to Super Power Mezo Serum aktywne serum korygujące do cery z niedoskonałościami. Jest dostępne w każdym Rossmannie ;)

    OdpowiedzUsuń
  29. Nie znam i po przeczytaniu tej recenzji raczej nie kupię :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Dziękuję za szczerą recenzję :) Ciekawie tu u Ciebie, więc zostanę na dłużej i obserwuję! Buziak na miły weekend :*

    OdpowiedzUsuń
  31. faktycznie, w porównaniu do pojemności cena średnia jak za żel pod prysznic ;)

    OdpowiedzUsuń
  32. Ja akurat jego zapach uwielbiam, ale wydajność naprawdę słaba ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Wasze komentarze, staram się na wszystkie odpowiadać na bieżąco.
Jeśli podoba Ci się mój blog, zapraszam do obserwowania, jeśli Twój mnie zainteresuje, dodam go do swojej listy czytelniczej :)