czwartek, 30 lipca 2020

Jak tym razem wypadło zamówienie z Femme Luxe?

Kolejne zamówienia z femmeluxefinery.co.uk za mną. Jak wypadło tym razem? Czy jestem z niego zadowolona? Odpowiedzi na te pytania znajdziecie w dzisiejszym wpisie.
 
 

Jedną z pierwszych rzeczy, która wpadła mi w oko była obcisła bluzka w prążki. Fajnie przylega do ciała i świetnie podkreśla figurę. Nie widać tego na zdjęciach, ale jest bardzo krótka. Taki typowy top odsłaniający brzuch. Niestety długość nie była pokazana na stronie, a szkoda, bo ja nie noszę takich krótkich bluzek. Mimo wszystko, jeśli ktoś lubi takie fasony to polecam, bo prezentuje się ładnie. Miejcie na uwadze, że materiał to poliester, więc raczej nie nadaje się na upały. 
 
bluzka panterkowy print
 
Pamiętacie czarną koszulkę z panterkowym nadrukiem ust? Pokazywałam ją niedawno na blogu. Wzór spodobał mi się na tyle, że zapragnęłam ją mieć w mniejszym rozmiarze. Tym bardziej, że bluzka jest bawełniana i ma super jakość. Zamówione L okazało się dosyć obszerne, więc tym razem do koszyka dodałam S-kę i wiecie co? S jest dokładnie takie samo jak L! Nie wiem czy to pomyłka czy wszystkie koszulki mają rozmiar uniwersalny. 
 
dres femmeluxefinery tracksuit
 
Mam kilka dresów z Femme Luxe i najbardziej lubię fason Maria. Mam już go w wersji granatowej i zielonej. Tym razem skusiłam się na kolejny kolor. Na stronie sklepu beż wygląda jak szary. Nie doczytałam opisu i sugerując się zdjęciami myślałam, że zamówiłam szary. Mój błąd, ale beż też jest super. Niestety góra i dół przyszły w różnych rozmiarach. Bluza to L/XL a spodnie to M/L. Całość miała być w większym rozmiarze i niestety spodnie są trochę ciasne. 
 
czarny dres z tuniką femme luxe
 
Ostatnim elementem mojego zamówienia jest czarny komplet składający się z leginsów i tuniki. Materiał to rozciągliwy, prążkowany poliester. Leginsy leżą idealnie i są komfortowe w noszeniu. Góra jest nieco luźna, oversizowa z paseczkiem w talii. Niby dresik, ale taki trochę inny ;)
 
W ramach podsumowania paczki z ubraniami Femme Luxe, muszę przyznać, że to jedno z moich mniej udanych zamówień, głównie ze względu na rozmiary. Przy poprzednich paczkach większość rzeczy na mnie pasowała. Niestety takie uroki zakupów przez internet.
 



Lubicie kupować ubrania online czy jesteście fanami zakupów stacjonarnych?
 
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za Wasze komentarze, staram się na wszystkie odpowiadać na bieżąco.
Jeśli podoba Ci się mój blog, zapraszam do obserwowania, jeśli Twój mnie zainteresuje, dodam go do swojej listy czytelniczej :)