piątek, 29 stycznia 2016

Projekt denko – cz. 1 – styczeń 2016 :)



Dzisiaj pierwsze denko 2016, w którym pokażę Wam produkty zużyte w styczniu tego roku. W nowy rok weszłam ze szczątkowymi zapasami kosmetycznymi, a sukcesywne zużywanie produktów sprawia, że ciężko u mnie o kosmetyczne nadwyżki. Niby cieszę się z tego stanu rzeczy, wszak minimalizm dobra sprawa, z drugiej strony kusi mnie, żeby kupić coś nowego…

Denka dobiły:



1) AVON Planet Spa wygładzające serum
Dobrze się sprawdzało, jednak efektu wow nie było. Bardzo duża wydajność, zużyłam ok. 1/3, reszta się przeterminowała i wylądowała w koszu.
Nie wiem czy kupię ponownie. 


2) Płyn do płukania ust Colgate (niebieski)
Produkt kupowany przeze mnie dosyć często, co świadczy, że jestem z niego zadowolona :)
Kupię ponownie. 


3) Ziaja liście manuka- żel myjący
Lubię jego zapach i działanie. Nie każdy jest z niego zadowolony, ale u mnie sprawdza się bardzo dobrze.
Kupię ponownie.


4) Le Petit Marseillais żel pod prysznic werbena i cytryna
Ostatnio jestem fanką żeli tej marki. Zapach fajny, słodki. Do tego niesamowita wydajność.
Recenzja
Kupię ponownie.


5) Aussie odżywka 3 Minute miracle
Samo działanie tej odżywki jest w porządku, jednak bardzo irytuje mnie opakowanie. Nie można go zakręcić. Zaworek zatyka się zaschniętymi resztkami, przy dłuższym nieużywaniu, poza tym ciężko wycisnąć końcówkę. No i cena średnia. Może kupię, jak będzie w promocji.
Nie wiem czy kupię ponownie.


6) Suchy szampon Isana
Produkt, który lubię, bo za przystępną cenę otrzymujemy dobrą jakość. Ostatnio jednak staję się coraz bardziej wybredna i wolę sięgać po jego droższego brata, czyli Batiste.
Recenzja
Kupię ponownie.


7) Effective Nails aceton kosmetyczny
Niezbędnik przy zabawie z hybrydami. Muszę się rozejrzeć za nowym, nie wiem czy sięgnę po ten sam. W sumie aceton to aceton, chyba dużej różnicy miedzy markami być nie powinno.
Kupię ponownie. 


8) Chusteczki uniwersalne Mr Magic
Produkt niekosmetyczny, ale oczarowana jego zapachem (wanilia) stwierdziłam, że muszę go tutaj dać, żeby go Wam polecić :)
Kupię ponownie.


9) Pasta Colgate MaxWhite
Wybielanie znikome, odświeżenie średnie. W sumie to kupiłam ją przez przypadek, przekonana, że biorę Maxfresh.
Nie wiem czy kupię ponownie.


10) Płatki kosmetyczne Carea (fioletowe)
Moje ulubione, ciągle po nie sięgam.
Kupię ponownie.


11) Alantan krem
Produkt do zadań specjalnych, dostępny w aptece. Idealny na podrażnienia skóry, również te po depilacji.
Kupię ponownie.


12) Marion chusteczki do higieny intymnej
Przydatny gadżet, w niskiej cenie. Małe podręczne opakowanie, idealne do torebki czy plecaka.
Kupię ponownie.


Jak widać w tym miesiącu trafiło mi się kilka średniaków, ale na szczęście obyło się bez totalnych bubli.

52 komentarze:

  1. Znam osobiście tylko pastę i płatki;p

    OdpowiedzUsuń
  2. Płatki Carea też moje ulubione:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo lubię pastę oczyszczającą Liście Manuka, ale żel przy codziennym stosowaniu zbyt mocno wysuszał moją cerę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Panna Migootka: polecamy zatem wypróbować żel normalizujący Ziaja PRO KLIK - zawiera łagodniejszą substancję myjącą w porównaniu do żelu liście Manuka, za to zawiera ekstrakty roślinne takie jak: tymianek, lukrecja, biała herbata - idealnie nadaje się do skóry mieszanej, czy tłustej - oczyszcza i zmywa makijaż bez efektu wysuszenia.

      Cena w sklepie internetowym e-ziaja to tylko 16,99zł za aż 500ml - polecamy! :)

      Pozdrawiamy,
      E-Ziaja

      Usuń
  4. Znam tylko płatki kosmetyczne i bardzo je lubię ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja bardzo lubię ten suchy szampon Isany:) Pięknie pachnie.

    OdpowiedzUsuń
  6. oprócz płatków znam jedynie żel LPM. Bardzo go lubiłam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Też aktualnie używam tego żelu Ziaja Liście Manuka. :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Tez używam tego acetonu EN; poza hybrydami usuwam nim np. tłuste i lepkie plamy po naklejkach na opakowaniach świec itp. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. U mnie sporo zapasów, ale wszystkiego używam sumiennie wiec zużycia idą mi aż za dobrze :D

    OdpowiedzUsuń
  10. większości nie znałam :)


    Pozdrawiam i życzę miłego weekendu :)
    Anru,

    OdpowiedzUsuń
  11. Muszę wypróbować suchy szampon z Isany :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Płatki higieniczne są niezawodne :) nie wiem jak bym bez nich przeżyła :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Trochę się tego nazbierało :))

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja nie polubiłam się z tym suchym szamponem Isany, dużo lepiej się u mnie sprawdzają Batisty :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Też chciałabym zmniejszyć w końcu moje zapasy kosmetyczne :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest to do zrobienia i mogę być tego najlepszym przykładem, choć przyznam, że łatwo niestety wrócić do starych nawyków.

      Usuń
  16. suchy szampon z Isany znam dobrze i lubię po niego sięgać :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie lubię żeli LPM, żelu z Ziaji jeszcze nie używałam, bo mam zapas innych. Płyn do płukania jamy ustnej też polecam.
    A opakowanie po takich pierdołach jak: płatki kosmetyczne, chusteczki nawilżające - lądują od razu w koszu.

    OdpowiedzUsuń
  18. żel z ziajii najlepszy :D mam ii polecam wszystkim :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy serdecznie za pozytywną opinię na temat żelu oczyszczającego liście manuka Ziaja.

      Pozdrawiamy,
      E-Ziaja

      Usuń
  19. skuszę się na ten suchy szampon Isany :)

    OdpowiedzUsuń
  20. I Opakowanie po moich ulubionych płatkach z biedronki:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Le Petit Marseillais żel pod prysznic - uwielbiam :) Przypominam o konkursie :)

    OdpowiedzUsuń
  22. jedynym produktem , który używam cały czas są płatki kosmetyczne z tych, które przestawiłaś

    ________________________
    www.justynapolska.com
    Fashion,Makeup,Lifestyle

    OdpowiedzUsuń
  23. Ja też nawet zadowolona byłam z tego żelu Ziaja ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Ciekawi mnie zapach żelu LPM :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Ten żel pod prysznic Le Petit Marseillais na pewno bardzo ładnie pachnie. Lubię takie zapachy. Ziaja żel też jest dobry :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Muszę w końcu wypróbować ten żel pod prysznic, bo jeszcze nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Uwielbiam wszystkie produkty Ziaji z serii liście manuka <3

    OdpowiedzUsuń
  28. Seria z Manukiem bardzo lubię i tak ładnie pachnie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rzeczywiście zapach bardzo przyjemny, świeży :)

      Usuń
  29. alantan jest świetny, uwielbiam go głównie zimą:))

    OdpowiedzUsuń
  30. Ziaja ten żel myjący nigdy nie miałam muszę go kupić ;)

    OdpowiedzUsuń
  31. Gratuluję denka :) Niestety żadnego z produktu nie miałam, aczkolwiek przez chwile miałam chęć przetestować coś z serii Manuka z Ziaji :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Liść manuki z Ziajki dla mnie najlepszy, ciągle wracam do niego :) tanie a dobre

    OdpowiedzUsuń
  33. U mnie niestety seria Ziaji się nie sprawdza :) Pozostałych produktów nie znam, ale spore to denko wyszło :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Gratuluję denka, widzę moje ulubione płatki Carea :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Znam sporo, ja próbuje swoje ogarnąć i nie mogę haha

    OdpowiedzUsuń
  36. Aussie - ciekawa jestem jak by sie u mnie sprawdziły te produkty, ale faktycznie opakowanie potrafi zniechęcić...

    OdpowiedzUsuń
  37. ja tą odżywkę z Assie baardzo polubiłam :) chyba najlepsza jaką miałam ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Wasze komentarze, staram się na wszystkie odpowiadać na bieżąco.
Jeśli podoba Ci się mój blog, zapraszam do obserwowania, jeśli Twój mnie zainteresuje, dodam go do swojej listy czytelniczej :)