czwartek, 10 sierpnia 2017

Kiedy ostatni raz byłeś na prawdziwym urlopie?

 Gdańsk - statek na tle Filharmonii Bałtyckiej

Lipiec i sierpień to miesiące wakacyjne. Większość ludzi to właśnie w tym czasie bierze urlop. Zwłaszcza, jeśli mają dzieci w wieku szkolnym. Urlop/wakacje - piękne słowo. Spokój, relaks i błogość, ale czy na pewno? W dzisiejszych czasach, w pogoni za karierą, pieniędzmi wielu ludzi rezygnuje z urlopu lub nie ma możliwości wzięcia chociażby tygodnia wolnego. Sama znam takie osoby i z przykrością stwierdzam, że nie są to odosobnione przypadki.

Każdy potrzebuje co najmniej raz w roku dłuższej przerwy na regenerację i naładowanie baterii. Mimo to sporo osób zamiast gdzieś wyjechać zostaje w domu. Sama do niedawna nie widziałam w tym nic złego. Wyjazd wiąże się ze sporymi wydatkami i zapewne kwestie finansowe są decydujące w momencie planowania wakacji. Za sprawą natłoku problemów, które spadły na mnie w ciągu ostatnich miesięcy i co za tym idzie nadszarpniętej kondycji psychicznej zdecydowałam się na spontaniczny wyjazd nad morze. Wszystko zaplanowane i zorganizowane zostało w ciągu 2 tygodni poprzedzających mój urlop i to wcale nie za astronomiczną kwotę.

 Sopot

Powiem szczerze, że decyzja była w pełni trafiona, ponieważ te kilka dni uświadomiło mi jak bardzo potrzebowałam oderwania się od codziennych obowiązków. Wiem, że w Łodzi nie udało by mi się odpocząć w tak pozytywny sposób, bo zawsze mniej lub bardziej trzymałabym się utartego schematu, rozkładu zajęć i starych przyzwyczajeń. Wyjazd umożliwił mi spędzenie kilku dni z bliską osobą oraz zwiedzenie pięknego Gdańska i Sopotu. Po takim odpoczynku z większym optymizmem patrzę w przyszłość i mam motywację oraz siłę, by sprostać codziennym trudnościom. Mam nadzieję, że Ty także wykorzystujesz swój urlop w najbardziej efektywny sposób :)

Wyjeżdżacie na wakacje czy zostajecie w domu? Kiedy ostatni raz byliście na prawdziwym urlopie?


 
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za Wasze komentarze, staram się na wszystkie odpowiadać na bieżąco.
Jeśli podoba Ci się mój blog, zapraszam do obserwowania, jeśli Twój mnie zainteresuje, dodam go do swojej listy czytelniczej :)