poniedziałek, 7 czerwca 2021

Nowości w mojej kosmetyczce

Ostatnio pisałam o kosmetykach, które dobiły dna. Dzisiaj dla odmiany opowiem o nowościach. Coś ubyło, coś przybyło – jak to mówią, równowaga musi być ;). Większość produktów, które dzisiaj pokażę to kosmetyki, ale jest też mały niekosmetyczny bonus. 
 

Pierwszą rzeczą, która kusiła mnie od jakiegoś czasu jest paleta cieni do powiek Mesauda Glam’ Eyes. Moją kolekcję paletek mogliście zobaczyć tutaj, z resztą pisałam, że mam słabość do cieni. Jest więc i ona, świeżutka Mesauda. Miłym zaskoczeniem były maty, które są mocno napigmentowane. Paletkę mam od niedawna, więc nie miałam okazji jej dobrze poznać, ale myślę, że za jakiś czas pojawi się jej recenzja. 
 
Mesauda Lash Infinity

Do zakupu dostałam w gratisie miniaturę tuszu do rzęs Mesauda Lash Infinity oraz mini kredkę do oczu. Ciekawi mnie tusz do rzęs, bo ostatnio nie mam szczęścia do maskar. Większość zakupów skończyła się rozczarowaniem, mam nadzieję, że tym razem będzie inaczej. 
 
maseczki faceboom

Przybyło mi kilka kosmetyków do pielęgnacji twarzy. Dwie maseczki Faceboom, w uroczych, różowych opakowaniach. Niestety połączanie białych napisów z pastelowym tłem, sprawia że są one mało czytelne i ciężko jest zrobić dobre zdjęcie tym produktom. Wersja w tubce to maseczka z różową glinką, która niestety nie skradła mojego serca. Konsystencja jest wodnista, ciężko się z nią pracuje. Poza tym zdarza się, że po nałożeniu piecze mnie skóra. 
 

Biodermal żel do mycia twarzy
 
Do oczyszczania twarzy kupiłam żel Biodermal, a oprócz niego trafiły do mnie kosmetyki Iwostin Purritin. Zarówno aktywny żel do mycia twarzy jak i krem towarzyszą mi na co dzień i jak na razie spisują się ok. 
 
Iwostin purritin żel do mycia twarzy

Ostatnią nowością i wcześniej wspomnianym bonusem niekosmetycznym jest zestaw biżuterii składający się z naszyjnika i kolczyków. Potrzebowałam kompletu na większe wyjścia, a ten ze zdjęcia zamówiłam na aliexpress. Biżuterię z ali zamawiałam już nie raz i praktycznie zawsze byłam zadowolona. Jakość wypada całkiem fajnie, a akcesoria można kupić za ułamek ceny gadżetów z sieciówek. Link do zestawu znajdziecie tutaj
 
Kolia z kryształków

 
Przybyło Wam ostatnio coś ciekawego?

Mam warzenie, że sporo osób wpadło w istny szał zakupów po otwarciu galerii handlowych ;) 
 
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za Wasze komentarze, staram się na wszystkie odpowiadać na bieżąco.
Jeśli podoba Ci się mój blog, zapraszam do obserwowania, jeśli Twój mnie zainteresuje, dodam go do swojej listy czytelniczej :)